Pokazywanie postów oznaczonych etykietą płacz. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą płacz. Pokaż wszystkie posty

piątek, 22 marca 2013

Płakać każdy może...

Umówiliśmy się ze znajomi. Facet, z którym jestem miał wpaść po mnie wieczorem. To był jeden z tych dni, które mniej chcę zapamiętać. Już od rana wszystko wydawało mi się nieco gorsze i bardziej szare niż zazwyczaj. Wieczór miał być chwilą oddechu i relaksu.
Najpierw długo stałam przed szafą, kombinując w co by tu się ubrać. Potem długo robiłam makijaż. Coś ciągle było nie tak. Ale mimo tych drobnych, nic nie znaczących trudności, wyrobiłam się przed czasem. Nie próbując już nawet walczyć z uzależnieniem od internetu, włączyłam komputer. Poczta przypomniała mi natychmiast, że nie odebrałam ostatniej wiadomości. Klikam w kopertkę. Otwieram wiadomość od przyjaciółki K.